„Mopsik, który chciał zostać dynią” od Wydawnictwa Wilga, autorstwa Belly Swift, to kolejna część znanej serii o Mopsiku. Moja córka i przyjaciółka dobrze wiedzą, że jak słyszę o premierze kolejnej części Mopsika, to piszczę z radości jak małe dziecko. Mopsik to sympatyczny piesek, adoptowany przez rodzinę, która podobna jest naszych rodzin: sporo pracy, wspólne wyjścia, zabawy i – jak to z rodzeństwem bywa – także sprzeczki. Jedno jest jednak niepodważalne – miłość oraz wzajemne wsparcie. A do tego planowanie wakacji, obchody Halloween, wspólne ubieranie choinki.

Uroczy psiak tak bardzo kocha swych właścicieli, że jest w stanie zrobić dla nich wszystko. Wdzięczny za  miłość pies jako wierny przyjaciel zdolny jest zamienić się nawet w dynię, by sprawić radość Cloe. Piesek Peggy, choć się boi czarownic i duchów, to przełamuje swe lęki, by towarzyszyć swym przyjaciołom w różnych wydarzeniach. Mopsik broni pająków i innych stworzeń, ma niezwykle dobre serce. Dziewczynka Chloe za to nie może doczekać się jednego z ulubionych dni w ciągu roku i od początku do końca bardzo dokładnie planuje obchody Halloween. Czy wszystko pójdzie zgodnie z planem? Jakie kostiumy będą towarzyszyć rodzinie? Co uda się zrobić z dyń? Czy mopsik zgodzi się na propozycję i weźmie udział w ważnym dla właścicieli wydarzeniu? Kto się wystraszy? Tego dowiecie się z książki „Mopsik, który chciał zostać dynią”. Z pewnością nic nie jest straszne, „gdy przebywa się w gronie przyjaciół”.

Książka podzielona jest na osiem rozdziałów, zawiera wiele zwrotów akcji, barwne opisy, dużo dialogów nacechowanych emocjami. Nie brakuje oczywiście zabawnych ilustracji w kolorze czarno-białym, które doskonale oddają klimat historii. Użyta w książce czcionka jest wygodna do czytania, z powodzeniem dzieci w wieku szkolnym mogą sami czytać o Mopsiku.Młodsze dzieci, zwłaszcza miłośnicy psów, z chęcią posłuchają o zabawnych perypetiach pieska Peggy. Książka o mopsiku jest małego formatu, zmieści się do każdej torebki i plecaka, nie zajmuje wiele miejsca.

Serdecznie polecam do czytania na jesienne, długie wieczory książkę „Mopsik, który chciał zostać dynią” Wydawnictwa Wilga. To jedna z moich ulubionych książek.

Marzena