„Bing. Gotowi do zabawy?”

Książek z Bingiem przewinęło się już przez moje ręce naprawdę dużo. Wciąż jednak na rynku pojawiają się nowe – i wcale się temu nie dziwię. Bohaterów tej bajki bezsprzecznie da się lubić. Kilka publikacji z Bingiem mam także w przedszkolu i dzieci często przynoszą je, by im poczytać. Tym razem wydawnictwo oddaje w ręce czytelników świetną przesuwankę. Niektóre ilustracje są mi już znane, np. z puzzli z motywem z bajki,…

„Poznaję dotykiem” – seria książeczek sensorycznych

„Poznaję dotykiem” to kolejna z nowości wydawnictwa HarperKids skierowanych do najmłodszych czytelników. Bardzo się cieszę, jako wielka zwolenniczka różnych zabaw sensorycznych, że rynek książki oferuje coraz więcej takich fajności, które dopieszczą sensorycznie dzieciaki. W przypadku tych publikacji mamy do czynienia z filcowymi wstawkami na każdej rozkładówce. Te elementy dotykowe nie są duże, więc dziecię dodatkowo ma radochę z ich wyszukiwania. Zresztą na tym wcale nie kończą się poszukiwania. W książeczkach…

„Zabawy w chowanego” – świetna seria dla maluchów

Serie dla maluchów to jedne z moich ulubionych, choć moje dziecię już z nich wyrosło. Niemniej do tej pory chętnie po nie sięgam, niektóre wykorzystując w pracy. Jeśli kiedykolwiek mieliście do czynienia z maluszkami, to pewnie nie jest wam obca zabawa w „a kuku!”. Tutaj mamy  nieco podobną koncepcję – na każdej rozkładówce mamy do czynienia z takim „a kuku”. Książki, które do nas trafiły, to „Gdzie się schował jednorożec?”…

Barbara Supeł, „Jadzia Pętelka chce sama”

Kiedy moja córka była mała, sięgałyśmy po książki z Jadzią Pętelką, niemniej były to książeczki aktywnościowe dla maluszków. Później czytałyśmy przygody starszego brata Jadzi – Stasia. Natomiast chyba pierwszy raz miałam w rękach opowiadanie do poczytania z tą bohaterką. Podobało mi się. Dużą wartość w tej publikacji stanowi pokazanie relacji dziecko-rodzic nie na zasadzie wyręczania, ale pozwalania na decyzyjność i samodzielność. Jadzia może sama wybrać ubranie i mama nie robi…

Bardzo nieoczywiste książki dla maluchów

Proste ilustracje to w książkach dla maluchów rzecz istotna. Patrząc na okładki książeczek autorstwa Elise Gravel, od razu widzimy, że autorka myśli tak samo. Ale jest w tych ilustracjach coś więcej. Coś, co kusi, by zerknąć do środka. Są one chyba po prostu nieoczywiste i dlatego zaciekawiają. Czerwony, okrągły stworek wołający jeść, ziemniak na rowerze i niebieski stwór mówiący, że ma być tak, jak on chce (kto z nas, rodziców,…

Kartonówki z ulicy Czereśniowej

Oj, dobrze pamiętam czasy, gdy po serię z porami roku na ulicy Czereśniowej sięgałyśmy z córą bardzo często. Ileż poszukiwań i rozmów o tym, co na ilustracjach, stało się naszym udziałem! Do tej pory wspominam te książki z dużym sentymentem. Długo natomiast myślałam, że ulica Czereśniowa to coś skończonego, domknięta całość, której nie sposób już o nic uzupełnić. Przyznaję, że się myliłam. Bo uzupełnienie serii o miniksiążeczki było świetnym pomysłem!…

Nowości z serii „Czytam sobie”

Jako że zaczęłyśmy z córką przygodę z sylabami, to powoli, powolutku zaczynam się przyglądam różnym publikacjom wspierającym naukę czytania. Od dawna znam serię „Czytam sobie”, doceniam jej zalety, więc uznałam, że dobrym pomysłem będzie kompletowanie jeśli nie wszystkich książek z poziomu 1, to przynajmniej wybranych. I właśnie trafiły do nas dwa takie tytuły. Poziom 1 oznacza w przypadku tej serii, że tekst składa się z prostych, krótkich zdań, około 150-200…

Łowcy wyrazów – nasze najnowsze odkrycie

Od dosyć dawna co jakiś czas sprawdzam, czy moje dziecię jest gotowe na rozpoczęcie przygody z sylabami. Już dawno zauważyłam, że gdy przychodzi odpowiedni czas, to córa opanowuje nowe umiejętności niemal z dnia na dzień. Ale nie wcześniej. Ona sama stwierdza, czy jest już na coś gotowa – ja proponuję i czekam. Nie nakłaniam do podejmowania prób, czasem coś leży na półce przez kilka miesięcy, a gdy nadejdzie właściwy dla…