Czytelniczy planer to coś, do czego przymierzałam się już od dawna. Co więcej – dosłownie tydzień przed zamówieniem tego egzemplarza postanowiłam stworzyć coś własnego na kształt planera. Tyle że był to zwykły notes, w którym zapisywałam tytuły przeczytanych książek oraz moją ich ocenę. Do tego ulubione cytaty. Teraz, gdy jestem w posiadaniu „Planera książkary”, wiem, że pomysł był dobry, ale też – że daleko mu było do ideału.

W zasadzie to nie miałam pojęcia, jak wiele informacji o książkach można zamieścić w jednym notesie. W planerze, o którym mowa, możemy na przykład zapisać swoje książkowe życzenia, co jest pomocne choćby przed Targami Książki. Ja z moją wishlistą na targi wybieram się jutro i mam nadzieję, że uda mi się odhaczyć jakieś wymarzone pozycje.

Mamy tutaj także miejsce na czytelnicze informacje o sobie, na zaplanowanie różnych wydarzeń książkowych, w tym spotkań autorskich, książkowe bingo!, tracker czytelniczy czy wyzwanie przeczytania 50 lub nawet 100 książek. Bardzo miłym zaskoczeniem była dla mnie lista MUST READ. Zaznaczyłam książki, które już czytałam, i z ciekawością przyglądam się innym polecanym tytułom, po które prędzej czy później sięgnę.

Bardzo przejrzyście skonstruowano tu przestrzeń do recenzowania książek, włącznie z tabelą na zapisanie plusów i minusów danej publikacji. Jest też miejsce na zapisanie ulubionych cytatów, co bardzo doceniam, i na stworzenie listy książkowych prezentów dla bliskich osób. Chętni mogą przeczytać swój czytelniczy horoskop czy stworzyć playlisty ulubionych utworów. Ja bardziej zaciekawiona jestem pytaniami o ulubionych bohaterów literackich. Na razie rozmyślam, jeszcze nie uzupełniam tej części, by być pewną swoich odpowiedzi. I sama jestem ciekawa, w którym kierunku podążę, bo nazbierało się tych postaci przez lata…

Do tego oczywiście taki klasyk – miejsce na notatki i organizer dotyczący poszczególnych dni tygodnia. Ale dobrze, że tego nie zabrakło, bo to narzędzie bardzo praktyczne.

Polecam „Planer książkary„. Jestem nim bardzo miło zaskoczona, to naprawdę przydatna nowość na rynku czytelniczym. Myślę, że ten notes uporządkuje moje czytelnicze plany, życzenia i wspomnienia.

Planer zrecenzowałam dzięki uprzejmości księgarni TaniaKsiazka.pl.