Nie jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością Janusza Niżyńskiego, dlatego też nie byłam zaskoczona, że tematyką, jaką obrał autor, jest miłość. To potężne uczucie, które potrafi nagle zawładnąć całym naszym życiem, zawładnęło także weną pisarza, u którego zajmuje miejsce na piedestale – zarówno w utworach dla dorosłych Czytelników, jak też w bajkach dla dzieci. Doceniam to i z przyjemnością sięgam po książki tego autora, wiedząc, że emocji w nich nie zabraknie.
Osoby, które czytały poprzednią książkę Janusza Niżyńskiego lub śledzą jego stronę internetową z opowiadaniami, nie po raz pierwszy spotkają się z bohaterami występującymi w „Master Stengrafie…”. Główną postacią jest tytułowy Ernest Stengraf, artysta-malarz, przeświadczony o wielkości swojego talentu i potajemnie zafascynowany miłością wynaturzoną. W opozycji do upodobań ojca autor przedstawia na Marco Stengrafa, który zapałał uczuciem do kobiety znanej jedynie przez kilka dni. I choć praktycznie do niczego między nimi nie doszło, piękna Katarzyna na zawsze odcisnęła piętno w duszy romantycznego młodzieńca. Niespełnienie prowadzi do idealizacji, a z wyidealizowaną partnerką nie sposób się równać…
Sporym zaskoczeniem była dla mnie dynamika akcji, zwłaszcza pod koniec książki, oraz pojawiający się wątek kryminalny, którego w utworze tego autora zupełnie się nie spodziewałam. Doskonale współgra on z brudnymi obliczami miłości, jakie spotkamy na łamach powieści, czyni ją bardziej wiarygodną i sprawia, że lektura mija niepostrzeżenie szybko. „Starzy” Czytelnicy Janusza Niżyńskiego mogą być nawet nieco zaskoczeni przemianami w twórczości autora, ale czy nie o to chodzi w literaturze – aby zaskakiwać?
Ulubione cytaty:
„Zrozumiałam jednak, że marzenia czasami powinny pozostać tylko marzeniami”.
Moja ocena: 9/10
Tytuł: Master Stengraf i synowie. Oblicza miłości
Autor: Janusz Niżyński
Wydawnictwo: Novae Res
Stron: 308
Za okazane zaufanie i udostępnienie egzemplarza do recenzji serdecznie dziękuję
Wydawnictwu Novae Res!
One thought on “Niżyński Janusz, „Master Stengraf i synowie””
Comments are closed.