Pierwszą książką tego autora, którą przyszło mi recenzować, były „Bajeczki dla dzieci” – niebanalne, emocjonalne, z uczuciami stawianymi na piedestale. Zachwyciły. Dlatego też, gdy otrzymałam najnowsze propozycje recenzenckie i znalazłam tam nazwisko pana Janusza, wiedziałam, o co poprosić, choć wybór pozornie nie był łatwy – dużo ciekawych nowości Novae Res miał mi w tym miesiącu do zaproponowania. Postawiłam na „Trzydzieści krótkich opowiadań o miłości” i był to strzał w dziesiątkę.
Jak zapowiada sam tytuł – historie to krótkie, niemal ulotne, ale z jakąś taką głębią. Czytasz, trafiasz na cytat, powtarzasz go kilka razy, bo chcesz, żeby wgryzł się w pamięć, bo chcesz tę myśl zapamiętać – wiesz, że ona zasługuje na to, że będziesz do niej wracał. Ulotna jest też miłość w opowiadaniach, nie zawsze czysta, nie zawsze łaskawa i cierpliwa, czasem szukająca poklasku i unosząca się pychą, ale – jak to miłość – zawsze niepowtarzalna, nie do podrobienia.
I co w miłości najpiękniejsze – trafia się każdemu, bez podziałów na lepszych i gorszych, bogatych i biednych, ładnych i brzydkich, wobec miłości wszystkich nas można wrzucić do jednego worka i określić wspólnym przymiotnikiem – bezbronni.
Po lekturze udzieliło się i mi – to pisanie o miłości. Jakoś tak nagle słowa łączą się ze sobą, pasują idealnie, a recenzja bez wysiłku powstaje. Czasem jest tak, że po prostu się wie, jakich słów użyć, zwłaszcza, gdy chwilę przedtem czytało się tych właściwych słów tak wiele.
Ulubione cytaty:
„Nie budź moich motyli. Czym je nakarmię? Przecież wszystkie kwiaty zamarzły”
„Przecież wie: życie nie polega na wyczekiwaniu, aż ustanie deszcz. Bo i w czasie deszczu można tańczyć”
„Oto jak życie zwodzi i rozdziela ludzi, jak stawia ich wobec takich sytuacji, z których wyjście bez uszczerbku dla ich serc i dusz nie tylko jest trudnym, ale jest praktycznie niemożliwym”.
Moja ocena: 9/10
Tytuł: Trzydzieści krótkich opowiadań o miłości
Autor: Janusz Niżyński
Wydawnictwo: Novae Res
Stron: 274
Za okazane zaufanie i udostępnienie egzemplarza do recenzji serdecznie dziękuję
Wydawnictwu Novae Res!
2 thoughts on “Niżyński Janusz, „Trzydzieści krótkich opowiadań o miłości””