W dobie internetu, gier komputerowych i wszechobecnej cyfryzacji, warto zainwestować we własne zdrowie, a najlepszym, a przy tym niewymagającym dużych nakładów finansowych, na to sposobem jest sport. Znaczenia sportu w rozwoju najmłodszych nie można przecenić i chyba każdy rodzic jest tego świadom. Cóż, skoro samemu nie zawsze chce się dać przykład, a samo mówienie o zdrowiu na niewiele się zda.
Co innego rymowanki, rzecz przez dzieci uwielbiana. Rymowanki nie byle jakie, bo z humorem, nawiązaniami do powszechnie znanych autorytetów ze świata sportu, ogólnie bardzo na czasie i bardzo okej. Bo kto nie chciałby jak Lewy sam rozstrzygnąć meczu albo rozpocząć treningów z Justyną Kowalczyk?
Na plus także ilustracje – duże, estetyczne, przyciągające wzrok.
Co na minus? To, że chciałabym ich więcej! Mam nadzieję, że autorka nie spocznie na laurach i stworzy kolejne sympatyczne, zabawne, ale i wartościowe pod względem merytorycznym opowiastki. Takich publikacji na rynku literatury dziecięcej potrzeba!
Ulubione cytaty:
„Bo choć żyjesz wiele razy wirtualnie, nie przegap życia, które masz realnie”.
Moja ocena: 8/10
Tytuł: Rymowanki sportowe. Zachwalanki
Autor: Katarzyna Kabacińska
Wydawnictwo: Novae Res
Stron: 31
Za okazane zaufanie i udostępnienie egzemplarza do recenzji serdecznie dziękuję
Wydawnictwu Novae Res!